 |
Adrian Smith z Core Design ma w zwyczaju
odpowiadać na pytania dotyczące nadchodzącej gry z serii TR.
Tym razem mówi jednak nie o jednej, ale aż o dwóch kolejnych
odsłonach przygód Lary. Jaki będzie Chronicles? Co przeniesie
Next Generation? Okruchy odpowiedzi można wyłowić z poniższego
wywiadu.
Ostatni klasyk czyli Chronicles
Czy mógłbyś powiedzieć coś o TR: Chronicles?
Adrian Smith : Będzie to piąta część serii, która rozpocznie się dokładnie tam gdzie
zakończył się TRLR. Last Revelation miało być ostatnią przygdą Lary i celowo zostawiliśmy ją w grobowcu
Horusa. Dzięki temu mogliśmy rozpocząć pracę nad TR nowej generacji, który na razie tworzymy od około 18
miesięcy. Tak więc nasza uwaga nie skupia się tylko na TRV, ale także nad przyszłością serii, która może nawet
przestać nazywać się Tomb Raider.
Jak przedstawia się fabuła TRV?
Adrian Smith : Cały pomysł TRC opiera się na wątku zaginięcia Lary. Nie odnalezienie jej ciała jest tutaj głównym
wątkiem, dzięki któremu mogliśmy zaczać symblicznym pogżebem bohaterki w jej dworze, trzy dni po zaginięciu.
Na stypie zobaczymy wiele znajomych twarzy min. Von Corya, Pierre'a, Jean Yves'a, którzy będą wspominać
dawne przygody Lary. Właśnie w nich gracz weźmie udział. Jako iż były to zupełnie oddzielne części życia panny
Croft, przyjdzie nam rozegrać jakby cztery oddzielne gry. Całość będzie liczyła 15-20 leveli. To nie oznacza wcale,
że gra będzie mniejsza. Będzie inaczej ułożona.
Gdzie będą rozgrywać się przygody Lary?
Adrian Smith : Zaczynamy w Rzymie. Właściwie będzie to level treningowy, który rozwinie się później w
oddzielną przygodę. To najbardziej "Tomb Raider'owa" część gry.
Następna przygoda będzie miała miejsce w rosyjskiej bazie łodzi podwodnych. Tutaj trzeba będzie używać nowych
zdolności Lary pozwalających na przemykanie się za plecami przeciwników, ogłuszaniu ich itp.
Trzeci level dzieje się w Irlandii, a przyjdzie nam sterować młodą Larą. W przeciwieństwie do TRLR szesnastolatka
będzie musiała się zmierzyć z całym działem gry. Trzeba bedzie użyć zwinności i gibkości Lary, aby unikać pułapek
i konfrontacji z przeciwnikami jako iż cierpieć będziemy na brak broni.
Czwarty epizod będzie się dział w gigantycznym budynku korporacji Von Croya. Pełno tutaj elektronicvznych
bajerów i takaż będzie rozgrywka. Lara będzie tu miałą pomocnika o imieniu Zip. Przeprowadzi on nas za plecami
wrogów i pomoże omijać różne niebezpieczne miejsca.
Skąd takie niekonwenjonalne podejście?
Adrian Smith : Postanowiliśmy zakończyć tą częścią gry TR oparte na starej technologii. To właśnie dzięki temu
dostępny będzie edytor, dzięki któremu stworzyliśmy wszystkie poprzednie gry serii. Na naszej stronie internetowej
będziecie mogli ściągnąć nasze ulubione, nigdy nie użyte w finalnej wersji programów etapy oraz te już wam znane
przerobione na technologię TRIV.
To będzie ostatnia część i ma być połączeniem poprzednich czterech. To nie nowa gra - nią będzie Next Generation.
TRV to ewolucja TRIV. Na PSX wprowadziliśmy nieznaczne zmiany, które jednak nie będą zauważalne nie
wprawionym w TR.
Jakie będą zmiany w sposobie gry?
Adrian Smith : Będzie kilka nowych ruchów. Chodzenie po linie lub używanie chloroformu. Lara będzie bardziej
interaktywna z otoczeniem. Dodaliśmy nowe bronie. Ma harpun z liną, więc będzie mozan wystrzelić linę, a później
wspinać się po niej. Poza tym Lara będzie mogłą przeszukiwać szafki, otwierać szuflady itp. Przeciwnicy będą
przenosić obiekty, siadać na krzesłach. Czasami siedząc będą zasypiać dając Larze szansę na użycie wspomnianego
chloroformu, bądź ogłuszenie ich pałką. Rozbudowaliśmy także inventory. Teraz łączenie przedmiotów będzie miało
szersze zastosowanie.
Czy wersje programu na różne platformy będą się bardzo różnić?
Adrian Smith : Najbardziej skupiliśmy się na wersji PC i Dreamcast. Naraz wydamy TRV na PC, PSX i
Dreamcasta co nie stało się w zeszłym roku. Gry należy się spodziewać około 18 Listopada.
I ostatnie pytanie. Czy po przejściu gry dowiemy się wreszcie czy Lara żyje czy nie?
Adrian Smith : Z uśmiechem mówię, że pod koniec TRC Von Croy znajdzie jakiś przedmiot należący do Lary dając
nam nadzieję na to, że dziewczyna żyje. To właśnie wprowadzi nas w Next Generation. Myślę, że będzie to zupełnie
inna gra niż spodziewają się gracze.
Rewolucja czyli Next Generation
Powiedz. Lara jednak nie zginęła w tej piramidzie?
Ważnym aspektem jest fakt, że zakończyliśmy żywot serii
Tomb Raider na konsoli Playstation. Dlatego zdecydowaliśmy się
zostawić Larę w tej niepewnej sytuacji. Dzięki temu
nie mamy żadnych zobowiązań względem przeszłości i możemy
zaczynać od nowa. Ostatnią rzeczą jaką byśmy chcieli
zobaczyć w TR6 to kolejny grobowiec.
Więc w jakim kierunku uda się TR: Next Generation?
Jest takie wspaniałe słowo jak "epizody". TR6 będzie właśnie
podzielony na takie epizody. Nię będzie to gra, którą
przechodzimy od początku do końca, a potem odkładamy
na półkę czekając kolejny rok na "ponowne odkrycie koła".
Napisaliśmy pewnego rodzaju książkę z wieloma rozdziałami.
W podstawowej wersji gry umieścimy pierwszy trzy lub cztery
rozdziały. Gracz będzie czuł, że dany epizod jest częścią
większej i spójnej całości. To będzie swego rodzaju serial.
Kolejne odcinki będą przypuszczalnie dostępne on-line.
Co TR6 oznacza dla Lary.
Dla nas Lara zawsze była osobą znajdującą się w wyjątkowej pozycji.
Po tym jak otarła się o śmierć, jej sposób patrzenia na życie
może ulec przemianie. Czy naprawdę została stworzona do tego
by eksplorować kolejne grobowce? Tym sposobem możemy skierować
jej życie na zupełnie inny tor. Lara może popaść w alkoholizm, narkotyki,
jej dom może się spalić. To tylko przykłady, a możliwości
jest cała masa. Wszystko to oznacza, że nasza bohaterka trafi
niemal do zupełnie innego świata, który jest całkiem odmienny
od tego, który znała do tej pory. Lara będzie musiała coś
udowodnić i nie przyjdzie jej to łatwo.
Podobno będzie istnieć możliwość gry innymi postaciami...
Lara spotka na swej drodze wiele nowych postaci. Fabuła
w dużej części będzie posuwać się dalej właśnie dzięki interakcji
z tym postaciami. W kilka z nich gracz wcieli się osobiście.
Trzebą będzie daną osobą wykonać jakieś proste zadanie.
To taki rodzaj subquestów.
Czy TR6 będzie zawierał elementy RPG?
Postanowiliśmy umieścić w grze czynniki, które będą wpływać
na rozwój możliwości bohaterki. Tym sposobem Lara prowadzona
przez jednego gracza, będzie się różnić od drugiej Lary,
należącej do innego gracza. Nie będzie się to jednak
odbywało na zasadzie przydziału punktów doświadczenia.
Wszystko będzie zależeć od sposobu gry. Na przykład jeśli ktoś
będzie lubował się w nieustającym bieganiu Larą na długich dystansach,
to wkrótce zobaczy, że Lara radzi sobie z tym bieganiem coraz lepiej.
Więc jakie bedą podstawowe różnice pomiedzy TR6, a TR1-TR5?
To zupełnie nowy projekt. Pomimo, że znowu mamy Larę, nie można tego nazwać
kolejnym sequelem. TR6 to gra od samych podstaw pomyślana do działania
z systemami nowej generacji. W mojej opinii będzie to gra, jakiej jeszcze do
tej pory nie było. Z całą pewnością coś odkrywczego.
Tym razem będzie to gra przeznaczona dla nieco starszego odbiorcy.
Klimat będzie w zupełnie innym stylu. Jeżeli ktoś widział takie filmy
jak "Omen" lub "The Exorcist", to może się mniej więcej spodziewać, co zobaczy w TR6.
|
|  |