 |

Spodziewana data polskiej premiery: 4 grudzień 2000
Zamów grę już teraz w naszym sklepie. Cena - 135 zł.
Każdy kto ukończył TR4, zna zdarzenia z końcowego filmu.
Nic dziwnego, że wiele osób czekało na nowe wieści. Na szczęście można
powiedzieć, że jest dobrze. Co prawda TR5 zaczyna się w dość przykry sposób,
jednak wszystko wskazuje na to, że finał będzie klasycznym (niemal) happy endem.
Tytułem wstępu
|
Tomb Raider: Chronicles... Czy ona jeszcze jest, czy już jej nie ma? Według
Adriana Smitha z Core Design "mogłaby się obudzić - uderzyła się głową pod
prysznicem, a to wszystko to tylko zły sen..." tak jak w niesławnym odcinku
opery mydlanej Dallas.
Adrian komentuje także listy, które cały czas napływają od fanów z całego
świata. Wszyscy pytają sie, czy ich ukochana archeolog, Lara Croft, żyje,
czy została w odmętach Światyni Horusa? Gra nazywała się badź co badź "The
LAST Revelation"...
|
"Zakończenie TRIV to tzw. CliffHanger... Ludzie nie wiedzą, czy Lara jest żywa
czy martwa. Mamy zamiar dalej potrzymac fanów w niepewności jeszcze przez akcję
TR:Chronicles. Dlaczego taki tytuł? To będą kroniki z życia Lary. Chcemy
pokazać światu, ze Lara para sie swoim zawodem dużo dłużej niż wynikałoby to
z dotychczasowych gier.
Czas minął i jesteśmy pięć dni po tym, jak Lara została odcięta w światyni.
Jej ciało nie zostalo odnalezione, nikt nie moze uwieżyc, ze Lara nieżywa
leży na dnie ruin... "Chcieliśmy stworzyć specyficzną atmosferę pogrzebu w
dworze Croftów. To jej rodzinny dom pełen tajemnic. Fani widzieli to
miejsce wielokrotnie, ale teraz pokażemy zupełnie nowy obszar. Rodzinny
cmentarz...
Przyjaciele i bliscy Lary są tam aby pochowac godnie Larę (ma to być pogrzeb
symboliczny - jak wspominaliśmy, ciała nie odnaleziono). Nie zabraknie też
mediów skoro to tak wielka okazja."
Gra ma zacząć sie wlaśnie sceną pogrzebu Lary. Wilson (aka Jeeves) i kilku innych gości zaczyna wspominać
dawne czasy i podróze Lary po świecie.
|
"To bedzie przypomnienie o ludziach, których spotkaliście wcześniej. Takich
jak Jean Yves i Pierre (czyżby jednak przeżył spotkanie w Scion Sanctuary?).
Myśle, że to bardzo dobry koniec rozdziału "Lara Croft i Tomb Raider". W
Chronicles chcemy stworzyć jakby cztery oddzielne gry. Wszystkie to kolejne
etapy życia Lary, więc prawdopodobnie bedzie ona miała w nich różne
możliwości. W grze użyjemy bardzo wielu nowych rozwiązan jak i tych dobrze
znanych. Np. w TRIII było wiele rzeczy nie wykorzystanych w TRIV. Mamy
zamiar to naprawić." Kolejne nowe ruchy, poprawiona grafika i wydajność, a
nawet towarzysz Lary w levelach Tower Block. Smith opisuje usprawnienia jako
"pozostawienie technologii Core wlaściwie niezmienionej, ale zmianie
wszystkiego wokół."
|
"Kiedy usprawnialiśmy naszą technologię, jeszcze raz rozpatrzyliśmy każdy
aspekt. Usprawniliśmy kamerę i system sterowania co chcieliśmy zrobić już
dawno. Dodaliśmy Larze kolejne nowe ruchy, które będą miały kluczowe
znaczenie w osiąganiu celu misji. Chodzenie na linie to jedna z nowych
umiejętności. Bardzo ciekawie wygląda Lara bujająca się w obie strony i
próbująca dojść do końca liny.
Bedzie więcej interakcji z otoczeniem. Teraz przeszukiwanie szafek i biurek
będzie wiązało sie z grzebaniem w ich środku, a nie po prostu zbieraniem
rzeczy z podłogi. Teraz po otwarciu drzwi bedzie możną przez nie wyjrzeć i
dopiero później wkroczyć do pomieszczenia."
Adrian Smith mówi też o nadchodzącym filmie Simona Westa Tomb Raider z
Angeliną Jolie w roli głównej.
"Nadchodzi film Tomb Raider, a krącą go akurat teraz, kiedy my jesteśmy w
trakcie przygotowywania gry, więc możemy ewentualnie wykorzystać niektóre
pomysły twórców ekranizacji. Myśleliśmy też, o przerobieniu oryginalnych
etapów na nowa technologię. Byłyby lepsze efekty świetlne, działałyby
szybciej i wyglądały dużo lepiej."
Mówiac o nastepnej cześci TR, która miałaby nazywać sie "Next Generation",
Smith potwierdza, że ludzie już zauwazyli, że Core pracuje nad "czymś
specjalnym"
"To bedzie coś innego, ale nie przeczę... Lara będzie w to zaangażowana...
Ludzie chcą, aby była teraz inna, więc damy im inną Larę. Chronicles będzie
zakończeniem pierwszej sagi, a później zaczniemy drugą. Teraz już na
Playstation II."
Co wiemy...

|
Tomb Raider 5 stanowi swego rodzaju kompilację najlepszych
aspektów dotychczasowych części TR. Dodano do tego kilka
nowych elementów, które mają uatrakcyjnić grę. Tym razem fabuła
nie przedstawia nam nowej i odrębnej przygody, a jedynie
kilka epizodów z dotychczasowej "kariery" Lary, które nie znalazły
swego zastosowania w TR1-4. Tak więc TR5 ma być elementem spajającym
całą serię (TR 1-5) i równocześnie jej godnym zakończeniem.
Lara przechodzi w systemy nowych technologii, więc tym starym
trzeba powiedzieć "goodbye". W akcję TR5 będą zamieszane niemal wszystkie
postacie z poprzednich części. Będzie więc Larson i Pierre z TR1, lokaj Lary
czy Von Croy i Jean Yves z TR4. Lara posiadać będzie kilka nowych ruchów
i ubranek (wojskowy strój zimowy oraz wdzianko a'la Trinity z Matrix'a).
Gra ma posiadać znacznie więcej wstawek FMV oraz filmów bazujących
na silniku gry. Stanie się tak dzięki zastosowaniu lepszego systemu
kompresji danych. Zapewne wielu fanów ucieszy fakt, że dostępna będzie teraz
walką wręcz oraz tryb "skradania się", który miał już zostać umieszczony w TR3.
Przeciwnicy będą teraz bardziej uzależnieni od tego co ułyszą, a to otwiera przed
graczem nowe możliwości. Do arsenału dodano karabin snajperski (w dzisiejszych
grach to już standard) oraz grappling hook (znany z gier FPP, a szczególnie
z Quake'owego CTF'a). Trudno spodziewać się wielkich modyfikacji enginu gry,
gdyż jak mówił sam główny programista - "z tego systemu już niewiele więcej
można wydobyć". Wydaje się, że TR5 w sposobie swej konstrukcji to dobra
recepta na zakończenie pierwszej sagi TR. Ponadto uważam, że grę warto będzie
nabyć choćby dla samego edytora dołączonego do wersji na PC (o nim piszemy
niżej).
|
Wstępne dane na temat lokacji dostępnych w grze:
RZYM: Akcja rozpoczyna się w Rzymskiej Operze. Lara
ma spotkać się z Larsonem i Pierre'em aby kupić od nich
tejemniczy kamień. Dochodzi jednak do nieporozumień
i akcja przenosi się na ulice miasta, gdzie trwa
pościg. Rzym zawierać będzie także etap treningowy.
Ta sekcja może przypominać Wenecję z TR2.
ROSJA: Sprawa rozgrywa się wokół niemieckiej łodzi podwodnej
z czasów II wojny światowej. Podobno przewoziła ona kiedyś
mityczny przedmiot o nazwie "Włócznia przeznaczenia".
Z nieznanych powodów przesyłka nigdy nie dotarła do Niemiec.
Lara wraz z przyjacielem udaje się do Murmańska by
odszukać zaginiony artefakt.
Ta sekcja może przypominać etapy znane z TR2GOLD.
IRLANDIA: Tutaj pogramy trochę młodą Larą.
Podczas wakacji w Conussie (Lara przebywała tam ze swym lokajem
w jego starym domu) Lara dostrzega dziwne zjawiska na wyspie
odległej od lądu. Ponieważ nikt nie chce jej wyjaśnić co się tam dzieje,
dziewczyna sama potajemnie wypływa łódką na wyspę.
Ta sekcja może przypominać pierwsze levele z TR3GOLD.
TOWER BLOCK: Teraz akcja przenosi się do posiadłości Von Croy'a - Von Croy Industries.
Lara musi przedostać się przez kompleks budynków i odszukać artefakt o nazwie
Iris (znany z etapu treningowego TR4).
Ta sekcja może przypominać Nevadę z TR3.
Magia edytora
Posiadacze PC'tów w swojej wersji Tomb Raider 5 znajdą dodatkowy
bonus w postaci edytora leveli. Czy to jedynie mały dodatek
czy coś większego? Z całą pewnością coś większego.
Ten właśnie edytor to podstawowe narzędzie przy tworzeniu
kolejnych części serii TR. To właśnie dobrze zaprojektowane
poziomy odgrywały jedną z kluczowych ról w TR1 czy TR4.
Teraz programiści z Core oddają w ręce graczy to narzędzie.
Efekt może być taki, że zapaleńcy będą mogli tworzyć własne
przygody zmontowane z wielu poziomów. "Lara na Wawelu",
"Lara w Pałacu Kultury", "Lara w moim domu". Czemu nie?
Wszystkie te projekty będą teraz mogły powstać. Co prawda
kosztem wielu godzin pracy z edytorem, ale świat zna wielu
maniaków (sam znam kilku), którzy z wielką chęcią się za to zabiorą.
Core obiecuje, że będzie co jakiś czas wydawał nowe paki tekstur,
przeciwników czy dźwięków. Nic jednak nie stoi na przeskodzie,
aby takie zestawy tworzyć samemu. Lara walcząca ze znienawidzoną
nauczycielką chemii może być dla wielu wspaniałym widokiem.
Ludzie z Core ułatwiali sobie życie, toteż edytor jest bardzo prosty
w obsłudze (a to oczywiście wielka korzyść dla nas). Coż za nowe możliwości
otwierają się przed fanami TR i Lary. Ja już teraz obiecuję, że sami
zabierzemy się za tworzenie mniej lub bardziej zakręconych projektów.
Was także do tego zachęcamy.
Wywiad na temat pracy z edytorem Z Garym LaRochelle, który szykuje edytor do wydania
Polecamy także:
Pierwsze screenshoty (188) [PC i PSX]
Pierwsze screenshoty przeciwników (24)
Pierwsze tapety (3)
Artykuł: Nadchodzi koniec, nadchodzi początek O tym czym jest TRC dla całej serii TR
Wywiad z Adrianem Smithem (Core) nt. TR5 i TR6
Aby zobaczyć TR5 w akcji, wpadnij do działu klipy video
|














|
|
|  |