 |


Kliknij aby powiększyć |
|
Imię i nazwisko: | Jill De Jong |
Kolor oczu: | Zielone |
Włosy: | Naturalne blond |
Wymiary: | 86-66-96 |
Wzrost: | 180 cm |
Waga: | 64 kg |
Data urodzenia: | 17-02-1982 |
Miejsce urodzenia: | Hoogeveen, Holandia |
Narodowość: | Holandia |
Znak zodiaku: | Rak |
Stan cywilny: | Panna |
|
Przyjaciele i rodzina zawsze wiedzieli, że Jill świetnie nadaje się na Larę, gdyż oprócz fizycznego podobieństwa kocha podróże i przygody.
Jill starała się o nową pracę jako nowe wcielenie Lary Croft chodząc na wiele spotkań z twórcami gry.
Mówi, że "Prawie nie spałam w nocy, przed finałem castingu, gdyż wiedziałam, że konkurencja jest ostra. Bycie Larą to cos o czym marzyłam od dłuższego czasu. Kiedy dostałam telefon od Eidosu, nie mogłam uwierzyć. Od razu zadzwoniłam do przyjaciół i mojej agencji. Kiedy doszło do mnie co się dzieje, byłam już w samochodzie jadąc na przymiarkę kostiumu.
Kariera Jill zaczęła się kiedy miała 15 lat i wygrała konkurs dla modelek w Holandii. Pierwszą nagrodą był wyjazd do świetnej agencji w Milanie. Niedługo po wyjeździe zaoferowano jej stały kontrakt. Jill przedłożyła szkołę nad karierę i podpisała umowę dopiero po końcowych egzaminach.
"W dzień po ostatnim egzaminie poleciałam z powrotem do Milanu, żeby podjąć nowe wyzwania. Postanowiłam, że spróbuję bycia modelką, a po roku wrócę na studia." Jednak praca, którą wykonywała jest bardzo intensywna i szybka i tka z jednego roku zrobiły się trzy lata.
Tak jak Lara Croft, Jill uwielbia przygody i sport.
"Zanim zostałam modelką grałam w piłkę nożną, to jest to czego brakuje mi w podróżach. Kiedy nadarza się okazja do gry, nikt nie może mnie zatrzymać. Ostatnio zapytałam jakichś ludzi w Paryżu czy mogę z nimi zagrać, a oni mnie wyśmiali. Kiedy zaczęliśmy grać po piętnastu minutach wyśmiewali już nie mnie, a siebie nawzajem.
Poprzednie doświadczenia Jill w byciu modelką to między innymi Europejska kampania szamponów L'Oreal. Dzięki swojej karierze odwiedziła wiele najpiękniejszych miejsc na świecie takich jak Kuba, Bahamy, Maroko, Jamajka, czy Cape Town, żeby nie wspominać o Paryżu, Nowym Jorku, Miami i Barcelonie.
"Tak jak Lara kocham podróże, ale moim ukochanym miejscem na świecie staje się każde jeżeli jestem z ludźmi, których kocham. Nawet najpiękniejsze miejsca nie mogą konkurować z czasem spędzonym z rodziną."
Jill ma bardzo bliski kontakt z rodzicami i chciała, żeby byli szczęśliwi z wyboru, którego dokonała: "Jestem bardzo zadowolona, że dali mi tą szansę, zawsze we mnie wierzą i mi ufają."
Jill cieszy się, że będzie modelką jeszcze przez kilka lat, jednak chce założyć swój własny interes. Aktualnie przygląda się kursom w Londyńskiej Szkole Biznesu.
Więcej zdjęć Jill znajdziesz w naszej galerii.
|
|
|  |